Jak podnosić ceny, czyli polecam Wam książkę „Pricing Man” Hermanna Simona

Przedstawiam Wam książkę, która uratuje Wam tyłek.

Wielokrotnie…

Kupcie ją, koniecznie i sięgajcie regularnie. Bo wiedza zawarta tutaj jest warta grube tysiące złotych, euro, czy w jakiej Ty tam walucie pracujecie. Naprrrrrrawdę!

Jak to możliwe?

Książki wydawnictwa HBRP biorę w ciemno

Otóż dawno skończyłam z ocenianiem książki po okładce. A książki wydawnictwa HBRP, jeśli tylko wpisują się w to, co u mnie w biznesie na bieżąco, biorę w ciemno. Tu zawsze jest upakowane tyle wiedzy, że tylko wziąć zmiotkę, szufelkę i zamiatać. A cena książki zwraca się zwykle przy pierwszym wdrożeniu pierwszej opisanej przez ekspertów strategii:D

Naprrrrrrawdę! 😀

Ale do brzegu.

Po pierwsze, czy wiesz, jak podnosić stawki w swoim biznesie?

Po drugie, czy wyceniając swój produkt/usługę kierujesz się oczekiwanym zyskiem? Czy w ogóle to liczysz?

Po trzecie, czy projektując promocje bierzesz pod uwagę kalendarz nabywczy swoich klientów? Kalendarz – w ogóle? Coż z tego, że wyprzedasz zapasy z magazynu, jak za chwilę Twoi klienci nie kupią nowej wersji tego, co sprzedajesz?

To tylko trzy przykłady, a jest ich więcej. Dlatego właśnie MUSICIE przeczytać tę książkę. Nie wyobrażam sobie, że moje fanki będą poruszać się po omacku w biznesie, a ceny/stawki określać z … palucha;P

Nie wyobrażam sobie, że moje fanki będą poruszać się po omacku w biznesie... Click To Tweet

Dla mnie z tej książki wyniknęły następujące trzy rzeczy:

Podwyżka cen musi być co roku

Skoro jest inflacja – to podwyżki muszą być. Inaczej umrzesz w biedzie. Autor rekomenduje 2%-owe podwyżki, o ile nie masz zaległości w cenach. U mnie, niestety, są zaległości. Będzie podwyżka 20%-owa od września. Jeśli czaicie się, żeby skorzystać z moich programów – od września będą nowe stawki za godzinę (a to oznacza nowe ceny za całe pakiety). Nie dajcie się prosić, tylko zapisujcie się, żeby zacząć jeszcze w wakacje;

Zniżki muszą być ciekawe i ułatwiać Ci realizację celu biznesowego

W związku z tym, że od dawna marzę, żeby pracować z Wami w rocznych a nawet półtorarocznych programach – w końcu znalazłam sposób, żeby to ciekawie Wam „zapromować”. Będą zniżki przy zamówieniu współpracy na rok. Odpowiednio: 10% przy 100 dniach, 15% przy 150 dniach, 20% przy 250 dniach, aż do 35%:D To spore rabaty, ale korzyści też spore dla mojego biznesu;

ZYSK jest najważniejszy

To duża zmiana w mojej mentalności artystki-humanistki. Oj! Mam ja poważne grzechy związane z niezwracaniem uwagi na zysk: bo nikt mnie nie zna; bo konkurencja; bo wakacje; bo doświadczenia z pracy na etacie – ale udzielanie rabatów, gdy nie liczysz zysków to bzdura na resorach. Szkoda, że musiałam się tego nauczyć na własnej d… Teraz zamierzam to lepiej ogarniać, a gdy zdarzy mi się zatrudnić handlowca (mocno rozważam tę opcję) dokleić do umowy zapis o premii za zysk. Was też do tego zachęcam – zobaczycie, jak Wam to zmieni biznes oraz ludzi w zespole sprzedaży;P Nic tak nie zmienia handlowców, jak zmiany w systemie wynagradzania:D A zapis o wynagrodzeniu od zysków otwiera wszystkim oczy. Niby to oczywiste, ale wiem, że firmy tego nie praktykują. Z prostego powodu: nie wiedzą, że można. Czyli dochodzi nam elementarna świadomość biznesowa: po co robisz biznes? Jeśli nie dla zysku, to może lepiej otwórz fundację. I mówię Wam to ja: empatyczna psychodietetyczka, która kilka lat temu chciała uzdrowić cały świat:P Ja uczę się dopiero patrzeć na zysk w swoich działaniach, ale to właśnie ta książka trzepnęła mnie po łbie. Możliwe, że którąś z Was też:D Świat będzie lepszy, jak przestaniemy się wkręcać w jego naprawę, tylko będziemy dobrze robić swoje:D

Gratisowe działania mają nam się przekładać na rezultaty komercyjne

Znacie model „from freemium  to premium”? – fajnie go realizować, tym bardziej, że niemal wszędzie obowiązuje, ale można wpakować się w pułapkę dawania za dużo – za darmo. Generalnie, wg tego modelu, gratisowe działania mają nam się przekładać na rezultaty komercyjne. Czyli dajesz za darmo, ale masz z tego, coś co wprowadzi ludzi do Twojego biznesu. Dużym wzorem w tym obszarze jest dla mnie Michał Wawrzyniak. Trafiłam na pierwsze szkolenie w momencie, gdy dostałam bilet za darmo. A potem dokupiłam za 9 zł dla męża. A potem kupiłam szkolenie w ramach kampanii na rzecz chorej dziewczynki: coś w stylu: kup za 49, cały wkład przekażemy tam… i tyle… Tyle, że już musiałam zalogować się na platformę edukacyjną… i wsiąkłam:D Warto wiedzieć, jak to zrobić i nie poddawać się, gdy ludzie w zespole mówią:  dajemy za mało za darmo; dawajmy więcej za darmoSTOP! Dobrze to przemyśl, bo Twój biznes działa w oparciu o płatności, nie o składki darczyńców. Prawdopodobnie Twoi ludzie wymagają konkretnego przeszkolenia w zakresie świadomości biznesowej. Więc lepiej skup się na tym – nie na kolejnym darmowym produkcie. Chyba, że chcesz:D Jesteś szefową – możesz wszystko:D

Ustalanie cen to proces intuicyjny

To oczywiście mój wybór najważniejszych założeń ustawiania strategii cenowej. Z całą pewnością dla każdej z Was istotne będzie co innego:D Ale dopiero jak zaczniesz czytać, będziesz miała swoją orientację. Oczywiście, na koniec będziesz chciała prosić o pomoc autora książki: Hermanna Simona. Możesz też poszukać na naszym rynku ludzi, którzy Ci chętnie pomogą. Ale, najważniejsza myśl, która przebija się przez tę książkę brzmi mniej więcej tak: I NIEZALEŻNIE OD TEGO, CO WIESZ I CO UMIESZ, USTALANIE CEN, TO PROCES INTUICYJNY. Kropka.

A gdybyś chciała porozmawiać o tym ze mną – to też możesz. Mój cel, to pomagać Ci tak zarządzać Twoją energią, żeby Ci było łatwiej robić to, co masz do zrobienia. A nic tak nie uszczęśliwia kobiety, jak bezpieczeństwo finansowe:D Tak często widzę kobiety, które robią wiele rzeczy na raz, żeby mieć tę pewność, że zapominają o naładowaniu swojego POWER BANKU. I przychodzą takie zmęczone, sfrustrowane, rozczarowane sobą… że szkoda patrzeć. Ale pracujemy. Bo moje programy dotykają tego, co najważniejsze w życiu kobiety: relacji, wzorów i wzorców kobiecości oraz biznesu. Napisz do mnie najlepiej maila na adres: monika.kurdej@zasmakujwzyciu.pl lub zadzwoń: 606789681. Ustalimy szczegóły:D

Dobrej lektury:D

Opt In Image

Bądź ze mną w kontakcie!

Zapisz się do newslettera, który wysyłam zwykle raz w tygodniu. Będziesz wtedy zawsze na bieżąco z tym, co u mnie i u moich klientów. A w ogóle, to lepiej mi pisać, dla tych, którzy czekają - nie dla wszystkich:D

    Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celach marketingowych i handlowych, w tym otrzymywanie newslettera od "Zasmakuj w życiu"