Związek to robota dla dwojga! Część 1.

Ten temat to takie moje oczko w głowie:D

W tle mojej pracy psychodietetycznej jest dużo o związkach. Bo nie ma istotniejszego powodu dla kobiety, żeby lepiej wyglądać, niż gdy sobie wyobrazi, że ten jej facet patrzy na nią TYM wzrokiem:D Wiecie, o jakim spojrzeniu mówię:D

Nie, to nie tak, że inne powody są nieważne, ale kobiety to kobiety i kierują się swoją logiką. Bez niej świat by dawno przestał istnieć:D Gdyby nie ta logika, to kto by dzieci rodził? Żadne tam Hashimoto, cukrzyca, ZPJ… Miłość, uznanie, efekt wow!! To są kobiece motywacje… i schematy, dla których warto działać.

A zdrowie to niech się robi najlepiej przy okazji. Click To Tweet

Ja też, kiedy poznałam swojego męża, trzymałam się tej związkowej motywacji:D Taaaaaak:D I dało radę. Miałam wtedy co prawda 17 lat, ale kto by to dzisiaj pamiętał? Może wtedy właśnie, dzięki mojej determinacji do odchudzania, przesądziły się losy mojego związku? Akurat świętujemy 17 lat małżeństwa. Jest z czego być dumnym. I jesteśmy.

Jest z czego być dumnym

Bo najłatwiej na świecie to nie było. Ale tak super trudno to też nie było. Sądzę, że to kwestia tego tajemnego składnika zwanego miłością. Niby często widzę, że takie racjonalne podejście partnerów do siebie ma wielki sens, ale gdy jest trudno, to ta miłosna przyprawa dużo ułatwia.

No i ja właśnie o tym. Bo uważam, że MIŁOŚĆ to fajna nazwa, ale zdecydowanie, całą sobą, jestem za słowem KOCHAĆ.

Bo kochać to czasownik, a więc miłość się robi:D

Zdarza mi się w rozmowie z moim mężem przypominać mu: kochanie, ale po czym ja mam poznać, że Ty mnie kochasz? I jemu wtedy jest łatwiej, bo mówi: zobacz, robię to, tamto, tamto zrobiłem… a to planuję zrobić….

Widzicie, jakie to proste.

Kochanie, ale po czym ja mam poznać, że Ty mnie kochasz? Click To Tweet

Zadanie

I teraz pytanie do Was: Po czym Ty i Twój partner poznajecie, że to, co robicie to jest kochanie?
Po czym Twój mąż ma poznać, że Ty go kochasz? Po czym ty poznajesz, że on kocha Ciebie?

Ja stworzyłam taką mini-listę działań, po których to poznaję.

Nie, nie obyło się bez łez. Było mi tak strasznie przykro, gdy pierwszy raz usłyszałam, że mój ukochany najbardziej ode mnie potrzebuje, żeby… dom był ogarnięty i gary wstawione do zmywarki. O rety! Nie do tego mnie mamusia wychowywała!!!! Po co te studia i tyle wyrzeczeń w życiu, żeby teraz kuwetę czyścić???? No tragedia!

Ale gdy przemyślałam okazało się, że to możliwe. Że skoro wszystkie nasze kłótnie zaczynały się zawsze od tego sprzątania to coś jest na rzeczy. Że znalezienie sposobu, żeby mój mężczyzna, co jakiś czas widział mnie w domu, w przytulnych kapciach właściwie jest do zrobienia.

Co innego karmienie. Sensem mojego życia jest karmienie innych:D I co z tego! Mój mężczyzna może nie jeść. Naprawdę nie jest to dla niego ważne. I świetnie radzi sobie z wieczornym ogarnianiem kuchni. W najtrudniejszym dla mnie czasie. A więc nie tylko je kanapki, które mu zrobię, ale też ogarnia blat w kuchni i myje Thermomixa, gdy ubrudzę go masą z soczewicy:D I znowu widzicie schematy. Karmienie innych v. robienie drobnych przysług. To dwa różne języki okazywania miłości. Naprawdę mamy powody by się nienawidzić:P

Moja lista drobiazgów, które sprawiają, że czujemy się kochani:

  • zrób kanapkę do pracy – będzie mu miło
  • wyjdź z jej psem – ucieszy się,
  • pobiegaj sama – będzie miał pewność, że pielęgnujesz jego pasję,
  • pobiegnij z nią na zawodach – niech wie, że nie jest sama i że ktoś jej mocno kibicuje,
  • wstrzymaj się z komentarzami na temat biegania – jak sama zapyta, wtedy z zainteresowaniem wysłucha,
  • zgódź się na wakacje nad morzem – będzie myślała, że chcesz z nią spędzać wolny czas,
  • zawieź ją nad morze – będzie bardziej wypoczęta wieczorem,
  • daj mu jechać za kółkiem, gdy jedziecie razem autem – będzie czuł się jak samiec alfa,
  • kup jej perfumy podczas podróży – będzie pamiętała, że to prezent od Ciebie
  • zrób mu listę ulubionych perfum do zakupu podczas podróży – nie będzie musiał wymyślać, jaki zapach jest dla Ciebie idealny,
  • kup jej książkę ulubionego pisarza – będzie widziała, że ją słuchasz i ją widzisz,
  • mów często i głośno o tym, jaki pisarz właśnie jest promowany w Empiku,
  • pokaż mu na allegro wyjątkowe głośniki – będzie mówił do Ciebie tygodniami o tym, jakie są niezbędne w wyposażeniu Waszego salonu,
  • nie zgadzaj się na zakup głośników – będzie częściej do Ciebie mówił,
  • pojedź z nim na wystawę głośników – będzie myślał, że jesteś kobietą jego życia,
  • kładź się spać we wspólnym łóżku – bo wspólne łóżko wymaga, żeby się dogadywać,
  • pij z nią poranną kawę – to jedyna chwila w ciągu dnia, gdy nic nie przeszkadza,
  • zapytaj ją, jaką książkę właśnie czyta – będzie mogła opowiedzieć Ci, co u niej słychać,
  • kliknij w linki, które Ci podesłał na messnegerze – będzie myślał, że wiesz, czym się ostatnio interesuje,
  • odwieź jej mamusię do domu – będzie czuła, że akceptujesz ją w całości
  • odwiedź jego rodziców – będzie czuł, że akceptujesz go w całości
  • I NAPRAW TEN CHOLERNY KRAN!!!! – będę wiedzieć, że zależy Ci na tym, żebyśmy mieli fajne życie
  • I PRZESTAŃ KUPOWAĆ TE CHOLERNE KSIĄŻKI!!! – chcę spędzać z Tobą więcej czasu

I o to właśnie Was proszę. Dowiedzcie się, jaki jest język miłosny Waszego partnera:D

To taka praca domowa przed niedzielnym webinarem:D

Mówiłam, mówiłam, a kto nie czytał ten trąba:S

To powtarzam: Niedziela, 15 października, 2017, godzina 21.00, spotkanie on-line na temat…

  • jak zaangażować Twojego mężczyznę do pracy nad związkiem,
  • 5 modeli komunikacji w związku
  • program naprawczy dla Ciebie.

Żeby uczestniczyć zapisz się w tym formularzu

     

    Opt In Image

    Bądź ze mną w kontakcie!

    Zapisz się do newslettera, który wysyłam zwykle raz w tygodniu. Będziesz wtedy zawsze na bieżąco z tym, co u mnie i u moich klientów. A w ogóle, to lepiej mi pisać, dla tych, którzy czekają - nie dla wszystkich:D

      Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celach marketingowych i handlowych, w tym otrzymywanie newslettera od "Zasmakuj w życiu"