Czy w święta podawać kawę?

Z takim właśnie pytaniem spotkałam się niedawno. Bo rzeczywiście, gdy jesteś w programie zmiany stylu życia i zdecydowałaś, że nie pijesz kawy – to żeby być konsekwentną jakoś naturalne wydaje się, że tej kawy nie zaserwujesz bliskim.

Czy słusznie?

Pokusiłam się szybką odpowiedź, bo temat można rozpatrywać na różne sposoby. A że jestem zwolenniczką ułatwiania sobie życia, a to czasem ta postawa przynosi konflikty. Bo jeśli jest dla Ciebie ważne, żeby być spójną ze swoimi wartościami dotyczącymi zdrowia, to będzie dla Ciebie naturalne, żeby kawy na stole nie postawić. I dopóki ktoś o nią się nie upomni masz święty spokój. Może się jednak zdarzyć, że członkowie rodziny będą się o nią upominać. I co wtedy? Zamienisz spotkanie w lekcję na temat zdrowego żywienia?

Święta są od świętowania – nie od pouczania

Odradzam tę strategię, bo święta są od świętowania – nie od pouczania. Tyle, że często o tym zapominamy. Baaa, w naszej naturze jest pouczanie. A dobrze wiesz, że są osoby, które mają taki styl komunikacji na co dzień. Daj im widownię, a jadą po całości. Spotkanie rodzinne też jest dla nich takim miejscem. Jeśli należysz do tego typu, to raczej nie weźmiesz pod uwagę tego, co piszę, ale.. może… gdyby tak się zdarzyło, to…

Co masz ciekawego do powiedzenia na temat kawy?

Tutaj napisałam artykuł, z którego możesz czerpać. Baw się dobrze:D

Żeby czuć się dobrze, warto trzymać się zasad

Temat podawania kawy bliskim, jest ciekawy także z punktu widzenia utrzymania własnej dyscypliny. Bo, żeby czuć się dobrze, warto trzymać się zasad. Własnych zasad:D Gdy je łamiesz to przecież łamiesz własne zasady. Mózg potem nie bierze na poważnie Twoich własnych obietnic. A bez udziału mózgu za dużo nie zdziałasz. Choć czasem może się wydawać, że jest niepotrzebny i podpowiada głupoty, to i tak lepiej go mieć niż nie mieć:D Nie mam wątpliwości, że się z tym zgodzisz:D Inaczej, co byś robiła na tym blogu?

Więc jesteśmy znowu w temacie sprzeczności:D Jak nimi grać żeby mieć udane święta i działać w zgodzie ze sobą?

Sprzeczności. Jak nimi grać żeby mieć udane święta i działać w zgodzie ze sobą? Click To Tweet

Może wiedza?

Gdy mity żywieniowe zastępują wiedzę, to robi się nieznośnie

Ona najlepsza, gdy potrzebny ratunek. Chętnie też sięgamy po mity żywieniowe, ale gdy mity żywieniowe zastępują wiedzę, to robi się nieznośnie. Też przy świątecznym stole:D Im dłużej robię to, co robię, tym ważniejsze okazuje się opieranie wiedzy o realne dowody. Tym bardziej, że mity żywieniowe często przypominają dowody. W internecie dowodów nie brakuje na poparcie dowolnej tezy.

Co wiec robić?

Słuchać się swojej intuicji. A skoro intuicji pomaga doświadczenie, to każdy błąd, którego kiedykolwiek doświadczyłaś Ci pomaga. Naprawdę. Wyobraź sobie, że szłaś kiedyś chodnikiem i się potknęłaś. Już pamiętasz, że tam jest dziura. Z dietami jest tak samo. Jak się potkniesz – to super!! Tylko nigdy pewnie nie traktowałaś swoich dietetycznych potknięć, jak lekcji:D W Nowym Roku możesz to zmienić:D Na początek zrób listę wszystkich rzeczy, których nie lubisz w dietach oraz listę tych, które Ci nie wyszły. Zamiast fiksować się na tym, czy kawa Ci służy czy też nie – możesz zrobić coś ważnego. Bo potem możesz się poprawić.

Intuicji pomaga doświadczenie

A jeśli upierasz się przy kawie: sprawdzaj, czy na pewno Ci nie służy, czy na pewno Cię odwadnia, czy na pewno wypłukuje magnez. Bo może to nie kawa, ale cały zasób działań: praca, koniec roku, koniec kwartału, stres, słabe dożywienie… Nie jesteś przypadkiem na jakiejś diecie?

Zasady są więc proste: jak Ci nie służy to nie pij – w święta również. A jak rodzina się domaga kawy to zainwestuj w kawę sypaną. Ta rozpuszczalna niewiele ma wspólnego z kawą, więc na tym polu możesz zrealizować swoją wartość dotyczącą troski o bliskich. Poczęstuj ich czymś dobrym. Dobrym, czyli naturalnym.

Natomiast zastanów się nad podawaniem alkoholu. Ciekawe, że o to ludzie się nie pytają:P, a szkody dla organizmu duże już od pierwszego kieliszka…

Dlatego, na nadchodzące święta, życzę Ci wspaniałości. Dobrych rozmów przy rodzinnym stole i harmonii, tak w ciele, jak i na umyśle:D Niech nic nie zabierze Cię z obranej drogi do osiągnięcia wymarzonej sylwetki, a święta niech będą dla Ciebie sprawdzianem… sprawdzianem mistrzowskich umiejętności:D Bo je masz, tylko nie wszystkie poznałaś:D 
 A skoro już doczytałaś do końca to… zobacz niżej:D Dostaniesz ode mnie nagranie lekcji on-line pt. Schudnij w święta!
Opt In Image

Bądź ze mną w kontakcie!

Zapisz się do newslettera, który wysyłam zwykle raz w tygodniu. Będziesz wtedy zawsze na bieżąco z tym, co u mnie i u moich klientów. A w ogóle, to lepiej mi pisać, dla tych, którzy czekają - nie dla wszystkich:D

    Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celach marketingowych i handlowych, w tym otrzymywanie newslettera od "Zasmakuj w życiu"