Przełom roku to dobry czas, żeby powiedzieć Wam o tej książce.
Chociaż właściwie to nie jest książka. W sensie, ona spełnia warunki, bo jest wydrukowana, i ma okładki, i nawet coś między nimi napisano, ale… ona nie jest do czytania. Z tą książką trzeba pracować.
Wszystkie książki autora wymagają, aby usiąść i pomyśleć i wszystkich jestem wielką fanką. Projektowanie propozycji wartości różni się jednak tym, że odpowiada na potrzeby biznesu przez duże B. Poprzednie pozycje autora (Model biznesowy + Model biznesowy TY) pomagały – moim zdaniem – głównie freelancerom, mikro przedsiębiorcom, osobom poszukującym pomysłu na siebie, a po Projektowanie propozycji wartości może sięgnąć każdy, także menedżerowie w firmach. Szczególnie, że za Wami nowy rok i nowy start w wielu projektach. Warto wiedzieć, jak „po nowemu” prowadzić spotkania i wyciągać z nich maksimum. Wierzę w to, że propozycja Aleksa Osterwaldera ma moc, aby wprowadzić Was na kolejny level w pracy. Ostatecznie, na końcu roku rozliczą Was z tego, ile zarobiłyście dla firmy w ciągu roku. Warto sprawdzić.
Ja sama pewnie nie sięgnęłabym łatwo po tę książkę – ze względu na cenę. Wydawnictwo Harvard Busieness Review wzięło na siebie jakość wydania, ale za tym, niestety, poszła cena. Na szczęście miałam wtedy z nimi bardzo dobre relacje i udało im się mnie przekonać, że książka jest warta uwagi. Po „wypróbowaniu” darmowej próbki kupiłam ją za własne pieniądze. Efektem tamtej pracy (rok temu) jest HIT w moim gabinecie: Program ENERGIA I W DZIEŃ I W NOCY.
Jasne, że on nie powstał z niczego. Mentalnie i emocjonalnie długo się do niego przygotowywałam. Ale to technika Aleksa Osterwaldera pomogła temu, co zebrane, i wtedy jeszcze nie ułożone, wypłynąć z mojego serca w formie innowacyjnego programu, który kochają moje Klientki:)
Można? Można! A nawet trzeba, chyba, że się chce kolejny rok miotać między własnymi pomysłami a kopiowaniem rynku. Żadna z moich koleżanek psychodietetyczek i terapeutek nie ma takiego programu – wiem, co mówię.
Dlatego właśnie piszę Wam o tej książce. Po tym, w jakim stanie do mnie trafiacie, wiem, że zmagacie się w wieloma problemami, które Was wyczerpują. Możecie zainwestować w „kołcza” – ale nie wiecie, na kogo traficie (jak kiedyś też byłam takim coachem, który łapał wszystko – rezultaty pracy dopuszczalne, ale … :). Możecie znaleźć mentora, który pochyli się nad tym, co Was nurtuje, pomoże zobaczyć więcej, bo już zrobił to, co Wy chcecie zrobić – ale to nie jest popularna usługa. No i bywa szalenie droga. Możecie też wziąć książkę Aleksa Osterwaldera i razem z nią popracować nad swoimi planami na 2017 rok (i nie tylko). To tylko 120 złotych, które się zwrócą – o ile wykonacie swoje zadanie.
Jeśli dziwicie się jeszcze czemu Wam polecam, to dodam, że taka zakręcona klientka, która nie czuje sukcesu w swoim życiu nie jest najlepszym partnerem do pracy ze mną. Jak nie ma siły, to niechętnie odmawia sobie słodkich przyjemności, niechętnie organizuje się, żeby sobie gotować, nie znajduje czasu na dobre zakupy itd… Kiedyś, docelowo, chciałabym Wam towarzyszyć w rozwoju Waszych biznesów, talentów. To dopiero by miało moc, gdybyśmy mogły naprawdę holistycznie podchodzić do zmiany Twojego lifestylu… Na razie mam to na liście marzeń mojej firmy #1000marzeń i polecam Wam książki, które na mnie zrobiły wrażenie: bo coś zmieniły, bo pozwoliły mi zarobić pieniądze, bo dzięki nim zrozumiałam coś, czego wcześniej nie rozumiałam.
Książkę Projektowanie propozycji wartości polecam też tym z Was, które zmagają się z wypaleniem zawodowym, ale są świadome, co to jest i poszukują sposobu, aby nieco odmienić swoją pracę i podnieść własne zaangażowanie. Nie musisz przecież wszystkiego rzucać, żeby poczuć się lepiej. Czasami mała zmiana robi dużą różnicę. Dzięki technice, którą poznasz, stworzysz dla siebie dobre środowisko, żeby żyć lepiej.. albo godniej:)
Może też być tak, że nie masz problemu z pomysłami – masz ich nawet dużo, ale one się w ogóle nie przekładają na biznes. Technika pokazana w książce pomoże Ci znaleźć klucz, który wyróżni Twoje pomysły od tego, co na rynku. Wyjdziesz z zaklętego kręgu kreowania. Zrobisz pożytek ze swojej kreatywności.
10 cech wspaniałych propozycji wartości:
- są osadzone w doskonałym modelu biznesowym,
- skupiają się na zadaniach, bolączkach oraz korzyściach, które mają największe znaczenie dla klientów
- skupiają się na niewykonanych zadaniach, nierozwiązanych bolączkach oraz niezrealizowanych korzyściach,
- zajmują się niewielką liczbą zadań, bolączek, ale robią to naprawdę dobrze,
- wychodzą poza zadania funkcjonalne, zwracając uwagę na zadania emocjonalne i społeczne,
- są dopasowane do sposobu, w jaki klienci mierzą sukces,
- skupiają się na takich zadaniach, bolączkach i korzyściach, które dotyczą dużej liczby klientów, albo niektórzy z nich zapłaciliby za nie dużo pieniędzy,
- wyróżniają się na tle konkurencji, zajmując się takimi zadaniami, bolaczkami i korzyściami, na których klientom zależy
- przynajmniej pod względem jednego z kryteriów zdecydowanie wyprzedzają konkurencję,
- są trudne do skopiowania.
fragment z książki, strony 72-73
Bądź ze mną w kontakcie!
Zapisz się do newslettera, który wysyłam zwykle raz w tygodniu. Będziesz wtedy zawsze na bieżąco z tym, co u mnie i u moich klientów. A w ogóle, to lepiej mi pisać, dla tych, którzy czekają - nie dla wszystkich:D