Wyobrażasz sobie człowieka sukcesu (choćby Richard Branson), który w obliczu kłopotów zatrzymuje się i mówi „nie, to się nie uda”? Kim byłaby Madonna, gdyby powtarzała sobie: „ojej, jest wiosna, nie da się… ojej, jest zima, to się nie uda…, ojej, jest kryzys, ludzie nie mają głowy do popu”?
Koniecznie, dzisiaj/teraz pomyśl o swojej postawie w odchudzaniu.
Ile razy podejmowałaś decyzję o zmianie i jak się ona kończyła?
W którym momencie Twoje dumne postanowienie napotykało na drodze przeszkodę, przed którą stawałaś i schylałaś głowę?
Czy pamiętasz, jaki jest tego rezultat 0 za każdym razem? Jojo? Coraz niższe poczucie wartości? Coraz gorsza samoocena?
Przypatrz się obrazkowi powyżej. Ten ptak ma ponad 2 metry wzrostu, niebywałą parę w nogach. Jest potężny. I jest niezwykle płochliwy. Jego reakcja na stres to przeczekiwanie. Skłania wtedy głowę do ziemi (dlatego mówimy, że chowa głowę w piasek) i … nic więcej nie robi.
Kim jesteś Ty, gdy bierzesz na siebie zobowiązanie, ale w trudnym momencie je porzucasz?
Może w tym czasie czekasz, aż ktoś zrobi coś za Ciebie?
W odchudzaniu to nie działa. W odchudzaniu działa plan, którego się trzymasz. Może u Ciebie to będzie dieta? Może catering dietetyczny? Może „na twardo” wpisane da kalendarza godziny, gdy ćwiczysz? Może osobisty trener?
W odchudzaniu działa też wiara w siebie. Wiara w to, że zasługujesz na wszystko, co najlepsze. Na najpiękniejsze ciuchy w szafie, na najbardziej romantyczne randki, na najlepszy seks, na najlepszą praca…
Przestań być płochliwa:) Zasmakuj w życiu:)
Bądź ze mną w kontakcie!
Zapisz się do newslettera, który wysyłam zwykle raz w tygodniu. Będziesz wtedy zawsze na bieżąco z tym, co u mnie i u moich klientów. A w ogóle, to lepiej mi pisać, dla tych, którzy czekają - nie dla wszystkich:D