Tak, tak, wygląda pracowicie, ale wierzcie mi – nie jest. W każdym razie, gdy masz dobrze wyposażoną kuchnię i nie musisz ciachać wszystkich składników nożem.
Ja używam Thermomixa od 5 lat i właściwie to nie wiem, jak radziłam sobie bez niego. Ale Ty nie musisz:D Tyle, że wiele dań, będzie dla Ciebie niedostępnych, bo kto po robocie miałby czas zawijać jeszcze kurczaka w te zgrabne roladki:D Ja to robię w czasie przerwy, ale kuchnię mam blisko biura. Ty pewnie masz inaczej:D
No, dobra, ale do brzegu.
Potrzebujesz:
- pierś z drobiu – trochę się go boimy, ale jeśli chcesz mieć boskie ciało, potrzebujesz drobiu. Kupuj w sprawdzonych miejscach i płacz:(
- cebula – ok. 100g
- brokuł – ok. 250g
- pieczarki – ok. 150g
- czosnek – 1-2 ząbki,
- ser typu feta – ok. 70g,
- przyprawy typu bazylia, oregano
- pomidory suszone, w oleju – tyle, ile potrzebujesz, do każdej roladki min. 1 sztuka,
a także:
- naczynie do gotowania na parze lub przystawkę Varoma to Thermomixa.
Żeby przygotować:
- Pierś kroisz w plastry, a następnie rozbijasz, żeby było czym zawijać zawartość.
- cebulę i czosnek siekasz, chyba, że masz Thermomix, to wtedy wrzucasz duże kawałki i ustawiasz obroty 5 na 5 sek. Dodajesz brokuły i pieczarki. Także miksujesz na obrotach 4-5. Następnie dusisz na patelni albo na Varomie. Ja wybieram Varomę, bo jest bardziej seksi:D I przede wszystkim szybko (3 minuty). Dodajesz przyprawy.
- Gotowym farszem smarujesz każdy plaster piersi z kurczaka. Dokładasz pomidor suszony.
- Zawijasz w ruloniki. Ja zwykle potrzebuję pomóc sobie wykałaczkami.
- Układasz w naczyniu do gotowania na parze i ustawiasz czas parowania: ok. 15 minut.
Zjadasz z ulubioną surówką:D
Bądź ze mną w kontakcie!
Zapisz się do newslettera, który wysyłam zwykle raz w tygodniu. Będziesz wtedy zawsze na bieżąco z tym, co u mnie i u moich klientów. A w ogóle, to lepiej mi pisać, dla tych, którzy czekają - nie dla wszystkich:D