Wiecie, co zrobiłam?
Przespałam… 9 godzin. I to nie był weekend.
A wiecie, że jedną z przyczyn otyłości jest brak snu? Zmęczenie, które odczuwasz, brak silnej woli, na którą się skarżysz, szczególnie w kontekście słodyczy – to mogą być rezultaty tego, że za mało śpisz.
Zmęczenie, które odczuwasz, brak silnej woli, na którą się skarżysz, to mogą być rezultaty tego, że za mało śpisz. Share on XTaaak, wiem, masz dużo pracy. Jesteś kobietą. Świat stawia przed Tobą potężne wymagania…
Ale wiesz, że 4 dni bez snu to już taki poziom insuliny we krwi jak w cukrzycy? Jasne, że to się nie często zdarza…
Ale, czy na pewno?
Ile razy w poprzednim miesiącu przespałaś spokojnie 8 godzin? Podobno tyle potrzeba do pełnej regeneracji komórek – bo tak to zostało skonstruowane, że to właśnie podczas snu zachodzą te odmładzające i utrzymujące libido procesy.
Podobno pierwotny człowiek przesypiał 10 godzin – nam dzisiaj nie udaje się przespać 8 godzin… w weekend. A dobra regeneracja, taka której potrzebujesz, żeby być kreatywną i „pro-” menedżerką lub/i właścicielką wymaga od Ciebie prawdziwego snu, codziennie.
Gdy dostrzegasz, że zbyt chętnie sięgasz po słodkie bułeczki albo kusi Cię czekolada i słodka kawa – policz, ile snu zaaplikowałaś sobie w ostatnich dniach. Zamiast się złościć na swoją słabą wolę zaplanuj działania tak, żeby naprawdę skorzystać ze swojej porcji regeneracyjnego snu.
Połóż się spać wcześniej. Wywietrz sypialnię. Zmień pościel. W miarę możliwości usuń wszelką elektronikę z sypialni, a już w szczególności telefon komórkowy. Odłącz się do TV – najlepiej jak byś w ogóle nie włączała.
Ach, tak! Nie da się!!! Masz gonitwę myśli?
Zaplanuj działania tak, żeby zamykać sprawę za sprawą. Kobiety mają tendencję do pracowania nad kilkoma tematami na raz. Dużo lepiej jest skupić się na jednym i doprowadzić go do końca. Nie wiesz, jak? Nie krępuj się, możesz mnie o to zapytać
Dalej się nie da? Myślisz o tym, co trudnego Ci ktoś powiedział? Uwolnienie się od obciążenia emocjami jest możliwe. Daj znać, pokażę Ci jak to zrobić…
Dalej się nie da? Masz tragiczne myśli? Boisz się o dzieci, męża, o firmę, o pracowników. Jesteś człowiekiem, to naturalne, że martwisz się o ważnych dla siebie ludzie. Ale lepiej przestaw się na tryb wyłapywania pozytywnych informacji z otoczenia – martwieniem się nikomu nie pomożesz…
I jeszcze nie? Objadłaś się na noc i nie możesz spać:) Och, biedna… współczuję Ci… Zacznij ten projekt poprawiania snu od jutra… A dzisiaj myśl o sobie najlepiej jak możesz. I tyle. No i koniecznie daj znać – bo to objadanie się to konkretny dowód, że warto porozmawiać:)
Bądź ze mną w kontakcie!
Zapisz się do newslettera, który wysyłam zwykle raz w tygodniu. Będziesz wtedy zawsze na bieżąco z tym, co u mnie i u moich klientów. A w ogóle, to lepiej mi pisać, dla tych, którzy czekają - nie dla wszystkich:D