Burak i kwaszonki
Nie, to nie tatar:D Wiem, że może go trochę przypomina, ale to nie tatar. To kwaszonki. Od jakiegoś czasu próbuję sama siebie przekonać, że jedzenie nie ma smakować – ma robić robotę, przede wszystkim. No i te kwaszonki wciskam w siebie, jak się da. Bo nie lubię. W sensie lubię, ale to, że zwykle są zimne … Read more