Przeskocz do treści
  • Blog
  • Archiwum
  • Sklep
  • O mnie
    • Najważniejsza wartość
    • W mediach
  • Współpraca
    • Terapia par i rodzin
    • Psychodietetyk. Konsultacje 1-2-1
    • Coaching 1-2-1
    • Warsztaty i wystąpienia
    • Artykuły eksperckie i komentarze do mediów
  • Kontakt
Zasmakuj w życiu!
0
  • Rodzina i związki
  • Psychodietetyka
  • Kierowanie życiem osobistym i zawodowym
  • Szybkie gotowanie
  • Biblioteczka businesswoman
  • Monika TV
  • 0

książka o edukacji

Rekomendacja książki „Uwolniona”. Autor: Tara Westover

Rekomendacja
Kategorie Biblioteczka businesswoman Tagi co czytać, czarna owca, do czytania, książka o edukacji, sara westover, wydawnictwo Dodaj komentarz

Koszyk

Monika Kurdej

Jestem terapeutą par i rodzin, psychodietetykiem, coachem, trenerem w projektach corporate wellness. Pomagam zapracowanym i zmęczonym kobietom, dobrze wyglądać i wspaniale się czuć.

Chcesz ze mną pracować?

Umów wizytę

 

Rezultat mojej małej - wielkiej zmiany: materiał Rezultat mojej małej - wielkiej zmiany: materiał do pobrania - dla tych, którzy potrzebują :)
.
Gdzie: na www.zasmakujwzyciu.pl
.
Po co?
Bo tak :) Bo tak blisko mi do kobiet i ich pragnień o szczęśliwym życiu.
.
Bo zbyt często widziałam, jak im trudno, gdy próbują zrozumieć swoich bliskich i dać maksimum empatii. I jak im trudno, gdy się to nie udaje. 
.
Bo to ważne, żeby ludzie się kochali. To jest fascynujące, obserwować i pomagać ludziom odkrywać, co tak naprawdę ich łączy.
Reszta w materiale. Zapraszam :)
No lubię tę robotę ;) Te pół godziny na kongr No lubię tę robotę ;) Te pół godziny na kongresie (@kongresdobrychpraktyk), to tylko mnie rozkręciły. Potem jeszcze trzy filmy na YT nagrałam.
.
I mogłabym tak do rana - tak się rozkręciłam - tylko nastolatki powiedziały DOŚĆ. Bo jak nagrywam, to proszę o ciszę w studio (czyli w domu), czyli żadnego sikania, gotowania, słuchania muzyki, dreptania pod drzwiami itd. A tu ludzie chcą żyć ;) 
.
A do udziału w Kongresie zaprosiła mnie mec. @hetmankrajewska. Nie chciałam jej zawieść, więc - sami widzicie - samo wyszło ;) Poruszyliśmy temat pandemii rozwodów. Bo ludzie już nie dają rady.  Rzeczy, na które przymykali oczy, jakoś w tym covidzie wielkie i ciężkie. Więc chcą się rozwodzić. Albo myślą o rozstaniu. 
.
Ja dołożyłam swoją cegiełkę terapeuty par: powiedziałam parom, że są OK. I że, może i covid jest i działa, ale... to nie on jest przyczyną wszystkich nieszczęść. Związek to robota. Dla dwojga. I że jest, jak jest, bo sobie na to zapracowano. Terapia par i rodzin pomaga odwrócić ten trend. Pomaga zacząć pracować na korzyści, zamiast na straty...
.
Jak ktoś potrzebuje, to zapraszam. Będziemy pracować. Ale wiedzcie, że dużo możecie zrobić sami: randki, rozmowy, uśmiech na dzień dobry - - to jest to, co króliki lubią najbardziej :)
Takie ładne dzisiaj widziałam :) Lód. A jakże Takie ładne dzisiaj widziałam :) Lód. A jakże :) 
.
A Ty, jak pielęgnujesz swoje małe zachwyty?
.
Ja podpatrzyłam metodę u @krystynabuzarewicz: każdego dnia zachwyć się. I jeszcze zrób foto czemuś ładnemu. Z fotami mi nie wychodzi, ale z oczami już prędzej :) 
.
Myślę sobie o swoich różnych życiowych trudach i zawirowaniach, że może właśnie po to, to wszystko: żeby każdego dnia zobaczyć coś ładnego i powiedzieć o tym ludziom?
:)
.
Ostatnio zajęłam się, czymś innym. Potrzebuję odnowić energię. Będę nadawać o tym, ale na razie cieszę się tą ciszą; tym że tylko niektórzy wiedzą. Taki marketing zachwytów. Ktoś musi o tym przypominać, prawda? ;)
.
A z ciekawostek: zapracowane kobiety zapominają o małych zachwytach. Potrzebują mocnego strzału od życia, żeby sobie przypomnieć. Warto nie czekać, aż życie zmusi ;)
Jak rozmawiacie o miłości? Macie swoje słowa, k Jak rozmawiacie o miłości? Macie swoje słowa, które tylko Wy, w parze, rozumiecie?
.
Wy nie wiecie, ale z pierwszego wykształcenia jestem polonistą. Zwracam uwagę na język. Nie, nie bójcie się, nie poprawiam ludzi, gdy źle mówią - jest tyle ciekawszych rzeczy do zrobienia - ale, jak ktoś pięknie mówi, to zamieniam się w plastelinę ;)
.
Podobają mi się afektonimy. Lubię, jak ludzie do siebie pięknie mówią. A jeszcze lepiej, gdy czują, co mówią. Intymność, to przecież nie tylko sypialnia, ale też spojrzenia, szepty i czułe slówka :)
.
Praktykujecie? Jak mówicie do swoich partnerów? 
Ja do mojego męża mówię "brzusiu" ;)
.
Kocham nasz polski wołacz. A tymczasem, nie uwierzycie, on ginie :o Gdy się go używa, można usłyszeć: "Moniko, co tak poważnie mówisz?". A to przecież takie ładne: żabko, walentynko, kochanie, czekoladko, kluseczko, Doroto, mężu, Grzesiu, kochanie ;)
.
Pamiętacie jeszcze z podstawówki te lekcje o wołaczu? ;)
Śledź mnie na Instagramie
  • Polityka prywatności
  • Regulamin sklepu
  • Moje konto
  • Koszyk
© Zasmakuj w życiu 2021
Wszystkie artykuły z tego bloga możesz wykorzystywać bez zgody autorki tylko w całości
i wraz z podaniem adresu strony i nazwy bloga. Dobrej zabawy :)
Monika Kurdej