Zabij stres ruchem: oczywiście, że to doskonała metoda, żeby zniwelować skutki stresu.
Warto jednak pamiętać, że najlepsze na poradzenie sobie ze stresem jest pozbyć się przyczyny. Działając od zewnątrz – działasz na fizyczne objawy stresu; na rezultat, jakim jest napięcie czy ogólne przytłoczenie. I w tym sensie sport pełni bardzo praktyczną funkcję: pomaga Ci poczuć się lepiej.
Zabij stres ruchem
Dlatego wybieramy tę formę działania, bo wydaje się skuteczna. Już po 20 minutach treningu możesz poczuć się dobrze w swojej skórze. Głowa wydaje się być przewietrzona i myśli zdają się płynąć bardziej uporządkowane.
Łatwo uwierzyć, że stres został pokonany prostym zabiegiem, jakim jest aktywność.
Ale nie daj się zwieść. Gdyby to działało, sportowcy byliby najbardziej zdrowymi ludźmi na świecie. A tymczasem w ich kręgach spotykamy osoby chore z powodu permanentnego stresu, uzależnione, z kłopotami rodzinnymi itd. Sport uprawiany zawodowo może być poważnym powodem stresu. I być obarczony lękiem, o jakim Ci się nie śniło.
Dlatego, zapomnij o sporcie, jako antidotum na stres. Owszem, to bardzo chwalebne uprawiać sport, ale robienie go w napięciu i z lękiem będzie miało moc pogłębić Twoje trudności, zamiast pomóc Ci zdjąć je z Ciebie. Jeszcze nie widziałam, żeby sport pomógł się ładniej rozstać albo znaleźć lepiej płatną pracę. Na ból kręgosłupa też czasem sport pomaga – a czasem w ogóle.
Nie musisz przejmować się wszystkim
Jeśli naprawdę chcesz się lepiej poczuć wiedz na co masz wpływ – a na co nie masz. Zajmuj się tylko tym, na co masz wpływ – po co masz zajmować się tym, na co nie masz wpływu? Większość przyczyn stresu zostawisz za sobą, gdy odkryjesz tę ważną prawdę na swój temat: że nie musisz przejmować się wszystkim.
A gdybyś chciała popracować z Moniką Kurdej, coachką, terepeutką, psychodietetyczką, trenerką kobiecej złości, serdecznie zapraszam.
-
Konsultacja wstępna260.00 zł
Bądź ze mną w kontakcie!
Zapisz się do newslettera, który wysyłam zwykle raz w tygodniu. Będziesz wtedy zawsze na bieżąco z tym, co u mnie i u moich klientów. A w ogóle, to lepiej mi pisać, dla tych, którzy czekają - nie dla wszystkich:D