Genogram. Święto wszystkich przodków.

Tradycja odwiedzania bliskich zmarłych na grobach, 1 listopada, w Polsce jest wyjątkowa. Podobnie, jak wyjątkowe jest przygotowywanie „kwatery” na ten dzień. Mycie, szorowanie, ozdabianie kwiatami i zniczami – to ma dla nas duże znaczenie. Bo przodkowie mają znaczenie. Święto wszystkich przodków ma znaczenie.. Genogram.

Nie w każdej rodzinie jest tak, że panuje tam radość, miłość i harmonia. Są rodziny, w których regularnie odżywają stare demony: a to pojawia się zgubny nałóg, a to porzucenie, a to ucieczka, a to choroba, a to śmierć. Poprzedzające pokolenia miały w tym swój nieuświadomiony wkład, pozostawiając w spadku rodzinne choroby, prawdy życiowe, nawyki czy sposoby rozwiązywania problemów.

Im bardziej chcemy się od nich odciąć, tym bardziej zaczynają one rządzić.

Genogram

Genogram to narzędzie, która pomaga zdejmować z klientów ciężkość, którą odczuwają (czasem w związku z rodziną swojego pochodzenia). Przyjrzenie się losom swojej rodziny, w sposób obiektywny, bywa najbardziej potrzebne, gdy doświadcza się kryzysu, na który nic nie pomaga. Albo, gdy kryzysu doświadcza para. Można wtedy zaobserwować schematy obecne w rodzinie pochodzenia partnera… i przestać się dziwić.

Dzięki genogramowi możesz zauważyć niepisane zasady panujące w Twojej rodzinie: dotyczące małżeństwa i związków, zdrowia i chorób, nałogów itp. Rzadko jest tak, że budujesz swoje życie w oderwaniu od historii swojej rodziny. Nawet nienawiść, niechęć, oddalenie emocjonalne i fizyczne mogą skierować opuszczone i samotne serce na identyczną ścieżkę.

Pomyśl, co się u Ciebie dzieje, gdy odkrywasz, że wszystkie kobiety w Twojej rodzinie łączą się z alkoholikami? Albo, że w podobnym wieku następuje w nich przemiana, która prowadzi do oddalenia się od rodziny…

Trudno mi pisać o możliwych alternatywach odkryć, które przynosi praca z genogramem. Wiedz tylko, że istnieje tyle pomysłów na życie, ilu ludzi. Sposoby radzenia sobie z wyzwaniami są z tym powiązane. I zwykle polegają na nieświadomym powielaniu tego, co dobrze znane, bo obecne w historii rodziny. Genogram to właśnie ukazuje.

Mnie osobiście to narzędzie „zmiażdżyło”. Gdy zetknęłam się z nim pierwszy raz, praca wyglądała niewinnie, ale prawda, którą wniosła okazała się bezcenna. Wreszcie udało mi się zrozumieć, że lęk, który ciągnę za sobą przez lata, nie należy w ogóle do mnie. Owszem, uczucie jest realne i dotyczy mnie, ale spojrzenie z góry na losy rodziny, pozwoliło mi zrozumieć (wreszcie), że wychowano mnie w jego silnej obecności. Ja sama nie mam realnych powodów, aby go pielęgnować. Czynię to – z powodzeniem i przeciwko sobie – z poczucia osobliwej lojalności względem bliskich mi osób.

I teraz, gdy to wiem, mogę podjąć świadomą decyzję, że w tym nie uczestniczę. Uwierz mi, ulga, która z tego płynie, jest nie do opisania. A przecież nie zmieniło się nic. Tylko ja skorzystałam z szansy, którą wnosi wiedza.

Jak genogram może pomóc Tobie?

Jeśli nosisz w sobie ból niewiadomego pochodzenia. Albo obserwujesz, że spotykają Cię podobne sytuacje i zaczynasz podejrzewać się o pecha. Albo terapia nie pomaga:

  1. siądź i narysuj drzewo genealogiczne swojej rodziny. Wystarczy schemat – nie musi być pięknie.
  2. Potem zaznacz wszystkie związki: szczęśliwe, nieszczęśliwe, nagle przerwane.
  3. Przyjrzyj się relacjom: kto w nich dominuje, kto jest uległy. Zapisz, jak się to przejawia. Jaki jest sposób komunikacji? Jaki jest typowy sposób rozwiązywania problemów?
  4. Oznacz tematy tabu np. dzieci nieślubne albo wstydliwe choroby. Zwróć uwagę na istotne rocznice: daty urodzin, daty śmierci, daty wypadków, operacji itd… Wszystko może mieć znaczenie. Nie śpiesz się. Jeśli czegoś nie wiesz, popytaj w rodzinie. Może ktoś będzie wiedział.
  5. Przyjrzyj się. Powolutku. Nowa wiedza nie zadziała natychmiast. Pozwól się jej przesączać do Twojego serca i czynić robotę.

Jeśli jesteś przenikliwą osobą, do tego etapu dużo możesz zrobić sama. Prawda, z którą się zetkniesz poprowadzi Cię w ważne rejony i sprawi, że klapki złudzeń, które masz na oczach i uszach opadną same. I w jednej chwili będziesz wiedzieć, co robić.

Zerknij, co Wikipedia na temat genogramu mówi. TUTAJ

Tak było ze mną. To był błysk i dostrzegłam to, co było tak bardzo zrozumiałe, ale trudne do zobaczenia. W jednej chwili wiedziałam, która część moich nieszczęść należy do mnie, a która została mi przekazana w niewygodnym spadku.

To miało związek z moją relacją małżeńską. Gdybym tego sama nie odkryła, nie mogłabym uwierzyć, jak bardzo opieram się na lęku, który nie ma nic wspólnego z moim mężem. Gdybym żyła w baśni, to – wierzę w to – jego przekazanie odbyłoby się w awanturze sprowokowanej przez tę trzynastą wróżkę, niezaproszoną.


Jeśli poczujesz, że potrzebujesz wsparcia w zrozumieniu swojego genogramu, serdecznie zapraszam. Może się zdarzyć, że to co odkryjesz będzie niewygodne. Albo tajemnicze. I to tak bardzo, że nie dasz rady samodzielnie zdjąć klapek ze swoich oczu i uszu. W takiej sytuacji, pomoc terapeuty, np. moja, będzie nieoceniona. Nie warto zostawać samej z odkrytą traumą. Albo z tajemnicą, z którą nie wiadomo, co zrobić.

Opt In Image

Bądź ze mną w kontakcie!

Zapisz się do newslettera, który wysyłam zwykle raz w tygodniu. Będziesz wtedy zawsze na bieżąco z tym, co u mnie i u moich klientów. A w ogóle, to lepiej mi pisać, dla tych, którzy czekają - nie dla wszystkich:D

    Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celach marketingowych i handlowych, w tym otrzymywanie newslettera od "Zasmakuj w życiu"