29 stycznia. Dzień walki z mobbingiem
Czy doświadczyłaś kiedyś lub doświadczasz w swoim życiu osobistym i zawodowym mobbingu?
Doświadczenie mobbingu
Bezradność, przemęczenie, przepracowanie, nienawiść do siebie, brak pewności siebie – to niektóre uczucia, które nazywają ludzie, którzy są lub byli w sytuacji nękania w życiu osobistym lub zawodowym.
Ale wiesz, co jest najgorsze?
Wcale nie to, że osoby te muszą mierzyć się z obrzydliwym doświadczeniem. Dużo gorsze jest to, że nie mogą tej próby i tego procesu przerwać. Żyją, często długo, z permanentnymi, fizjologicznymi objawami stresu. Cierpią, ale nie potrafią zakończyć swojej destrukcji.
Według najlepszej metody radzenia sobie z nękaniem należałoby odejść: nie ma innego sposobu na poradzenie sobie z tym zjawiskiem. A jednak tak się nie dzieje. Dzień po dniu, tydzień po tygodniu, rok po roku poddajemy swoje ciało i umysł nadludzkim sprawdzianom.
Dlaczego?
- Wierzymy, że tak trzeba. Wychowani na baśniach, w których zło zawsze przegrywa, wierzymy, że za zakrętem czeka nas dobra nowina. Tak czasem bywa, ale bywa też tak, tracimy wiele zdrowia, czekając na szczęśliwą odmianę losu.
- Otrzymujemy niepotrzebne i fałszywe wsparcie od bliskich, którzy powtarzają: „Dasz radę!”, „Kto jak nie ty?!”, „Ja to dopiero mam mobbing w pracy!! Twoje doświadczenie to przy tym pikuś”, „Nie masz prawa narzekać na swojego szefa!”
- Poddajemy się grze dyktowanej przez mobbera: pozwalamy przejąć emocjom kontrolę… i sami stajemy się mobberem dla naszego mobbera. Teraz naprawdę zaczyna się gra o wszystko.
Mobbing. Środowiska zainfekowane mobbingiem
Najtrudniej mają samotne matki, emigranci i osoby o niejasnym statusie (np. nielegalni pracownicy), osoby chore lub zmagające się z chorobą w rodzinie.
W drugiej kolejności ofiarami mobbingu padają osoby zaangażowane i kompetentne. One chętnie poświęcają się dla sprawy, dla projektu lub dla pracy. Także kosztem swojego zdrowia czy wolnego czasu.
Można stać się osobą mobbowaną po osiągnięciu ważnego sukcesu. Krystyna Andruszkiewicz napisała w swojej książce, że stała się „niewygodna” po otrzymaniu istotnego wyróżnienia branżowego.
Środowiska zainfekowane mobbingiem to: oświata i edukacja, wojsko, kościół – branże, w których znaczenie ma w większym stopniu hierachia niż kompetencje. Tutaj działania obrosły procedurami tak gęsto, że trzeba maczety, aby się przez nie przebić. Nękanie łatwo ukryć w takich warunkach.
Mobbing w pracy. Co robić, gdy Twój szef/szefowa zachowuje się niewłaściwie?
Porzuć mobbera
W pracy jest najłatwiej, bo składasz wypowiedzenie i po chwili jesteś wolna.
UWAGA!! Zachowaj dyskrecję!! Osoby mobbujące, to często osoby wpływowe. Mogą szkodzić zza kurtyny. Bądź tego świadoma i już.
Jeśli w życiu prywatnym natknęłaś się na mobbera, też musisz odejść. Żadna przemoc nie kończy się dobrze. Pierwszy krok do normalności, to odseparowanie się od nękającego partnera/partnerki. Żadna miłość nie wymaga akceptacji agresywnych i toksycznych zachowań ważnej dla nas osoby. Nigdy!
Zgłaszaj zdarzenia komisji antymobbingowej
Koniecznie zgłoś zdarzenie/zdarzenia. Nie czekaj, aż samo się ułoży.
Oczywiście nie każda firma posiada wdrożoną politykę w tym zakresie. Wtedy zgłaszaj sprawę przełożonemu… i bądź gotowa na wszystko: na bagatelizowanie sprawy także. Firmy obawiają się podejmować ten temat, bo jest zagrażający ich statusowi bezpiecznej organizacji. Na dokładkę, mobbing od innych sytuacji odróżnia subiektywna ocena odbiorcy. Coś, co dla Ciebie nie jest żartem, dla postronnej osoby może wyglądać jak żart.
Chętnie pomogą Ci odpowiednie sądy – pod warunkiem, że dysponujesz twardymi dowodami. Jeśli trzeba, nie wahaj się. Miej dowody i przedstawiaj je odpowiednim organom. Na stronie Państwowej Inspekcji Pracy lista rad dla osoby mobbingowanej.
Dość pielęgnowania nepotyzmu
W Polsce żyjemy przekonani, że: „to tylko dzieci”, „to przecież rodzina”, „typowy facet”, „każdy prywaciarz zawsze wyjdzie na swoje”, „nie wypada donosić na (księdza, nauczyciela, policjanta, szefa). Nie zachęcam Cię do walki ze wszystkimi w Twoim mieście, ale czasem konieczne jest, aby postawić granicę.
Przede wszystkim działaj mądrze, z troską o siebie. Uwalniaj się od zależności. Przyłapuj się na myśleniu, jak ofiara („nie da się”, „nie mogę”, „nie wolno mi”) – i ucz się brać odpowiedzialność za swoje wybory. Czasem, oczywiście, wybieramy święty spokój, ale… jeśli jesteś ofiarą mobbingu, trudno zgodzić się, że masz święty spokój.
Kształć się
To jest oczywiste, że mobber zarzuci Ci brak kompetencji. Paradoksalnie nie ma znaczenia, jak dobra jesteś w swoim zawodzie czy w swojej roli życiowej – zawsze znajdzie się sposób, aby pokazać Ci, jak bardzo nie spełniasz standardów. Tylko rozwój i edukacja sprawią, że będziesz wolna od mobbingu – co nie oznacza, że będziesz bezpieczna. Po prostu, w każdej chwili będziesz gotowa porzucić toksyczne środowisko i odnaleźć się w innym miejscu pracy. Bycie na bieżąco, dokształcanie się może być tym argumentem, który przeważy przy podejmowaniu decyzji o zatrudnieniu Ciebie zamiast kogoś innego, gdy będziesz tego potrzebować.
Miej własne środki
Najgorzej mają Ci, którzy zarabiają najmniej, gdyż nie mają możliwości zachować niezależności finansowej. Nie dopuść do tego. Odkładaj, oszczędzaj, zarabiaj, inwestuj oraz… nie afiszuj się ze swoimi oszczędnościami. Czasami sami podajemy mobberom ważne informacje na swój temat.
Idź na terapię.
W terapii rozpoznasz swoje mocne i słabe strony, a wtedy – nawet gdy usłyszysz najbardziej przykre opinie na swój temat od mobbera – nie stracisz równowagi. Jeśli słyszysz, że nie jesteś doskonała – a wiesz o tym, że nie jesteś doskonała – to nie ma w tym pułapki emocjonalnej. Tu miejsce na okno johariego?
Idź na terapię, żeby ufać sobie. I żeby zachować niezależność w myśleniu o sobie i swojej pracy.
Terapeuta jest też właściwym punktem wyjścia do tworzenia Twojego środowiska prawdziwego wsparcia. Nie będzie Cię sztucznie utrzymywał w złudnym przekonaniu, że dasz radę pokonać mobbera, ani że masz za wszelką cenę przetrwać. Będzie przy tym Twoim najwierniejszym sekundantem, gdy zdecydujesz się wyjść z sytuacji nękania.
Gdy doświadczysz wsparcia, którego celem jest Twoja samodzielność i niezależność w każdym aspekcie, będziesz umiała sama takie środowisko stworzyć. Też w miejscu pracy.
Dbaj o swój dobrostan
Czy znasz dobrze uczucie relaksu? Tylko odejście z toksycznego środowiska pokaże Ci, jak bardzo głęboko mobbing wchodzi w ciało i jak bardzo zakłóca dyscyplinę umysłową. Dlatego znaj swoje ciało i swoją naturalną energię, żeby szybko rozpoznawać, gdy środowisko Cię osłabia.
Zaproszenie do programu:
ENERGIA I W DZIEŃ, I W NOCY
Ofiary mobbingu odczuwają, jak bardzo toksyczne było to, czego doświadczyły, dopiero po wyjściu z relacji z mobberem. Rehabilitacja po sytuacji nękania będzie trwała tak długo, jak długo w niej trwałaś. A przy tym mobbing pozostawia trwałe ślady – podobne do traumy.
Troska o dobrostan polega też na podejmowaniu decyzji o potrzebnych urlopach i przerwach w pracy (wydłużone weekendy oraz przerwy świąteczne). Jeśli należysz do osób, które nie zauważają tych okresów w kalendarzu… bo mają dużo pracy – zmień to. Jeśli nie możesz korzystać z niezbędnych przerw w pracy z powodu mobbingu, to jesteś w bardzo trudnej sytuacji.
Znajdź dobrą pracę
Pracuj w środowisku, w którym kładzie się nacisk na zdrowe relacje. Firmy, które wdrażają politykę antymobbingową są lepsze od firm, które takowej nie mają. Ale w Polsce mamy jeszcze wiele do zrobienia w tej dziedzinie. Jednak Ty już teraz miej jasność, czy zespół, do którego dołączasz jest zdrowy. Sprawdzaj. Pytaj. Daj się namówić na pracę z przyjaciółmi – sama rekomenduj do pracy osoby, z którymi dobrze się pracuje.
Środowiska inteligenckie częściej tworzą sytuacje mobbingowe niż, na przykład, pracownicy fizyczni. Ci drudzy, czasem decydują się wziąć sprawy w swoje ręce – dosłownie – i pokazać mobberowi, czym się kończy nadużywanie ludzkiej cierpliwości i uczciwości.
To się wydaje uczciwe, ale UWAGA!! Nie masz prawa podnosić na nikogo ręki.
Więcej o mobbingu
Oczywiście o mobbingu należy mówić i pisać więcej. W tym artykule dostajesz ledwie promil tego, czego potrzebujesz, aby zrozumieć swoją wyjątkową sytuację – jeśli jesteś osobą mobbowaną. W tej dziedzinie źle postawiony krok może sprawić, że Twoje życie zmieni się w piekło. Dlatego, dowiaduj się, jak najwięcej o mobbingu oraz – jeśli go doświadczasz – miej przy sobie kogoś, komu temat jest znany i kto pomoże Ci nie zgubić człowieczeństwa w tym trudnym doświadczeniu.
Ja, oprócz własnych przykrych doświadczeń, po których z trudem doszłam do siebie, przed napisaniem artykułu czytałam książki psychiatry, terapeutki, wiktymolożki, Marie-France Hirigoyen: „Molestowanie w pracy” i „Molestowanie moralne”. Uważam, że są to dwie, najbardziej rzetelnie traktujące temat pozycje. Sądzę, że warto też przeczytać książkę Piotra Chomczyńskiego „Mobbing w pracy z perspektywy interakcyjnej. Proces stawania się ofiarą”. To pozycja, która odnosi się do polskich warunków powstawania sytuacji nękania w pracy. Nie jest może porywająca, ale ma sens. Na podobnym podejściu bazuje „Smak mobbingu” Krystyny Andruszkiewicz. Tu też, wyżej cenię książki Hirgoyen, bo autorka opisując sytuacje nękania, umie to zrobić z pozycji osoby wolnej. Ja, czytając książkę pani Andruszkiewicz czułam, że dużo w niej żalu. To wrażenie odbiera pozycji ważny walor obiektywizmu naukowego, którego potrzeba, jeśli poruszać się po trudnym temacie molestowania i nękania.Jeśli poczujesz, że chcesz popracować ze mną – serdecznie Cię zapraszam. Razem przyjrzymy się Twojej unikalnej sytuacji i – w pierwszej kolejności – złagodzimy skutki stresu. Aby podejmować mądre i dobre decyzje potrzebujesz posługiwać się zdyscyplinowanym umysłem. Wypoczynek, lekcje oddechu i lista „zdrowych grzechów” – to mogą być Twoje pierwsze kroki na drodze do świętego spokoju.
Drugim ważnym zadaniem dla nas będzie uchronienie Cię przed projektowaniem małych zemst na mobberze. Bez świadomego działania szybko wpadniesz w pułapkę swoich emocji. Wierzę w to, że możesz lepiej z nich skorzystać. Tu miejsce na artykuł o tym, jak skorzystać z emocji (chodzi o książkę „Samotność. Powrót do jaźni”).Możliwe, że jesteś już po doświadczeniu mobbingu: wypalona, zmęczona, ale wolna. Teraz szukasz sposobów, aby odbudować swoje siły witalne i zdrowie, bo czujesz, jak życie w stresie wyczerpało Twoje zasoby. Zapraszam Cię do współpracy. Tu jest miejsce na materiał o „Mikroprzyjemnościach”
To bardzo ważne, abyś zaprojektowała swój nowy styl życia: wolny od presji i toksyczności. Jako coach-psychodietetyk będę umiała pomóc Ci stworzyć solidne fundamenty związane z bardziej wspierającym stylem życia. Po prostu zamów pierwszą konsultację. Porozmawiajmy.
A jeśli jesteś ciekawa, czy to, czego doświadczasz jest mobbingiem, zerknij na ten test.
Przeczytaj ten artykuł, jeśli Twoje dziecko doświadcza mobbingu w szkole.
Jak stać się osobą mobbującą?
Bądź ze mną w kontakcie!
Zapisz się do newslettera, który wysyłam zwykle raz w tygodniu. Będziesz wtedy zawsze na bieżąco z tym, co u mnie i u moich klientów. A w ogóle, to lepiej mi pisać, dla tych, którzy czekają - nie dla wszystkich:D