Regularne jedzenie dla osób, które żyją w pędzie

Jak zacząć jeść regularnie, gdy jesteś zapracowana, zmęczona i nie masz na nic czasu?

Najważniejsza rzecz, którą w pracy nad swoim stylem życia potrzebujesz zrobić, to  regularne jedzenie .

Dla wielu osób to brzmi, jak herezja. Boją się jeść. I kropka.

Jeśli znasz kogoś, kto uznaje w swojej diecie głównie płatki owsiane, a ze słodyczy … paluszki (u swoich rąk) – to jest człowiek, który powinien o mnie wiedzieć. Jego stan może kwalifikować się na terapię.



Jedzenie i brak czasu

Z moich obserwacji wynika, że głównym problem zdrowych osób, które mają kłopot z tym regularnym jedzeniem, jest brak czasu. Na szczęście.

Logistyka regularnego, mądrego i smacznego jedzenia, wygląda mniej więcej tak:

  • planowanie posiłków,
  • planowanie zakupów,
  • realizacja zakupów,
  • obróbka wstępna,
  • porządkowanie,
  • obróbka właściwa,
  • porządkowanie,
  • pakowanie do pudełek (jeśli przygotowujesz własne posiłki do pracy),
  • porządkowanie.

W połączeniu z innymi czynnościami, całe to  prowadzenie domu to robota na cały etat

Jeśli jesteś kobietą pracującą, nie dziw się, że się nie wyrabiasz. Znalezienie przestrzeni na regularne jedzenie będzie wymagało od Ciebie więcej zaangażowania, niż u kogoś, kto skupia się tylko na prowadzeniu domu.



To dlatego, niektóre osoby, skarżą się na przejadanie się. Albo jedzą późnym wieczorem.

Jeśli przez cały dzień zajmujesz się życiem, pracą, wychowywaniem dzieci, angażujesz się w życie swojego miasta, to późny wieczór, może być Twoją jedyną możliwością, aby usiąść i spokojnie zająć się sobą. 

A wtedy ciastka, czekoladki, słone przekąski. I natrętny głos w głowie: „że na noc się nie je”, „ale jesteś głupia, że to robisz?!”, „co z Tobą nie tak?!”, który jakoś z każdym kęsem bardziej cichnie…

Regularne jedzenie ma sens

Regularne jedzenie ma sens, bo pomaga Ci wytrwać do końca dnia z energią i satysfakcją. A wtedy jest większa szansa, że lepiej się o siebie zatroszczysz wieczorem. A przynajmniej nie czekoladkami.

Ale nim się w tym wprawisz:

 Znajdź kogoś, kto Ci pomoże  w tej całej domowej logistyce. Nie musisz wszystkiego robić sama. Część rzeczy możesz kupić gotowe albo zamówić bezpośrednio do domu. Wykorzystuj dodatkowe ręce: swojego męża/partnera i dzieci, do prac domowych. 



 Wyposaż świetnie swoją kuchnię . Roboty kuchenne, tarki elektryczne, ostre noże, deski, które można włożyć do zmywarki (zmywarka!!) – to wszystko pomoże Ci przygotowywać posiłki składające się z naturalnych produktów. 

 Planuj z kalendarzem . Możesz potrzebować wozić książkę kucharską w aucie. Proszę bardzo (choć w epoce smartfona pewnie lepiej sprawdzi się ulubiony blog kulinarny). Twórz menu dla swojej rodziny.

 Przewiduj zagrożenia . Zaprzyjaźnij się z odżywkami białkowymi. Jasne, że nie są to produkty, jak z katalogu idealnej gospodyni, ale przecież nie je się ich dla smaku. Mnie ratują w każdej sytuacji, gdy nie chcę być głodna, w trakcie zapracowanego dnia. I tyle. Żadna filozofia.

Od czego masz zacząć?

A co Ci na pewno wyjdzie?
Może:

Co dla Ciebie będzie najprostsze?


Przeczytaj też o Panią Mądrasińskiej w kuchni.


Opt In Image

Bądź ze mną w kontakcie!

Zapisz się do newslettera, który wysyłam zwykle raz w tygodniu. Będziesz wtedy zawsze na bieżąco z tym, co u mnie i u moich klientów. A w ogóle, to lepiej mi pisać, dla tych, którzy czekają - nie dla wszystkich:D

    Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celach marketingowych i handlowych, w tym otrzymywanie newslettera od "Zasmakuj w życiu"